 Wysłany: Czw 18:55, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Dzięki za info panowie. | |
| Wysłany: Czw 17:35, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
| te chłopaki mają rację
http://specops.com.pl/forum/topics44/montaz-do-pvs-vt6899.htm |
|
| Wysłany: Czw 16:58, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Wszystkie te gadżety dopasujesz pod ACH 2000. Konstrukcyjnie hełmy nie różnią się niczym, poza osłoną narządu słuchu.
Jeżeli na przykład będziesz chciał blachę z żurawiem bez naciągu Rhino, to będziesz musiał wiercić otwór na śrubkę w hełmie, aby przymocować blachę. Reszta to pikuś. |
|
| Wysłany: Czw 11:23, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
Kamil możesz zapodać gdzie ten szpej dorwałeś? Na allegro są ale nie wiem czy podpasują pod 2000  |
|
| Wysłany: Pią 1:14, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
| Tam też swoje kupowałem dwa wieki temu, czasami zdarzają się na allegro. | |
| Wysłany: Czw 22:12, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
| Trochę się spóźniłeś. Dzisiaj zostały wysłane. W każdym razie Gunsmoke je ma. | |
| Wysłany: Czw 22:10, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
| Skąd zamawiasz paski do podtrzymywania gogli?
Dało by się jeden komplecik wyhaczyć dodatkowo dla mnie ? |
|
| Wysłany: Śro 0:33, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
Paski już się zamawiają  Dziękować wszystkim za przychylne opinie.. Apropo strobo..Pomysł na montaż jest własny - rzepy itp. Jednak nie do końca ufam, że tego nie zgubię więc przewiązałem jeszcze sznurówką z butów Jungle Niestety widać sznurówkę ale za to nie zgubię takiego gadżeciku a jest naprawdę fajny. |
|
| Wysłany: Śro 0:25, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
| 1. Ładny hełm.
2. Podoba mi się. 3. Czas wyjąć z szafy mojego JMD bo widzę, że hełmy stają się modne. |
|
| Wysłany: Śro 0:21, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
| Obecnie kewlarowe hełmy mają na celu zwiększenie ochrony głowy, jak i zmniejszenie wagi samego hełmu. Na pewno TC-2001 będzie trochę lżejszy od śmierdzącego PASGTa, którego miałem okazje macać (kewlara oczywiście). Fakt, że mówię tu o ochronie balistycznej, ale nawet taka plastikowa, obwieszona kopia, z noktowizorem i tymi wszystkimi innymi pierdołami, mimo swojej niewielkiej wagi, po dłuższym czasie z pewnością da się we znaki. | |
| Wysłany: Śro 0:21, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
| Tych pasków szukam. Myślałem, żeby samemu je zrobić ale wolałbym oryginał. Jak ktoś widział gdzie mogę je zakupić to proszę o linka. | |
| Wysłany: Śro 0:17, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
| Milo - zadziwiasz mnie po raz kolejny. Bardzo ładnie wyposażony hełm!
Brakuje tylko tych bajeranckich pasków do trzymania gogli. Poza tym - rewelka! Co do ciężaru - nosiłem co prawda inne modele noktowizorów (cięższe) na hełmie kevlarowym i można wytrzymać; trzeba się tylko przyzwyczaić do chodzenia w tym całym ustrojstwie. Milo, jeszcze raz - porządny hełm! |
|
| Wysłany: Wto 23:37, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
| Nie jest duża co dziwne. Pewnie przez fakt, że hełm to kompozytowa kopia a nie kevlar, który jest cholernie ciężki, Sam nokto waży raptem 600 gram więc nie jest to tak ciężkie jak to co mieliśmy od Desa w Modlinie. Niemniej pewnie po kilku godzinach noszenia karczycho napewno by to odczuło. | |
| Wysłany: Wto 23:30, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
| Jaka jest waga całego zestawu? | |
| Wysłany: Wto 23:23, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
| Fakt, zapomniałem o dwójnogu lub stelażu dla szyi Oczywiście na codzień nie będę biegał z podniesionym nokto więc Yukon wraz z J-armem czekać będą na odpowiedni moment. |
|
| Wysłany: Wto 23:18, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
| brakuje dwójnogu i tłumika..
a nie, to nie ten temat. |
|
| Wysłany: Wto 21:58, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
ALEEE BAJERAAA 
Może na początek poobklejam cały hełm w rzepy |
|
| Wysłany: Wto 21:51, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
Ech, i zazdrosny teraz będę. Mogłeś tego nie robić  |
|
| Wysłany: Wto 21:01, 10 Mar 2009 Temat postu: [WARSZTAT] W CO UBRAĆ "MICHAŁKA"... |
|
| Niech to będzie temat, w którym krok po kroku pokażę swojego Micha TC2001.
Jest to kopia wykonana przez polską firmę Volver. Na wmasgu jest spora recenzja na temat tej firmy więc nie będę się tu na ten temat rozwijał. Pierwsze co zakupiłem i zamontowałem to była blacha/montaż noktowizora dedykowany do Michałka. 
Całość można pięknie i ładnie przymocować robiąc jedną dziurkę w hełmie przez którą śrubą mocujemy blachę do skorupy. Ja jednak zastosowałem inny patent, mianowicie odciąg montażu noktowizora Mustang. W moim przypadku jest to kopia firmy G&G 
To powoduje iż mamy na początek pierwszy set do podpięcia innych rzeczy potrzebnych do tego aby móc zamontować noktowizor. Jak przystało na amerykański szpej, na allegro znalazłem kontraktowy żuraw Rhino do podpinani noktowizorów typu PVS 7/14 (używanych przez siły zbrojne US). Żuraw ma regulację góra dół oraz odchylenie dolnej częśći pod kątem około 20 stopni. 
Bezproblemowo oczywiście pasuje w blachę z pierwszej fotki a całość na tym etapie wygląda tak: 
Kiedy myślałem, że jest już super i mogę rozglądać się za nokto okazało się, że pod Rhino podczepić można jedynie wyżej wskazane modele noktowizora. Szybko się zniechęciłem jak okazało się, że średnia ich cena to około 16-18 tysięcy polskich złotych. Pewne, bardziej doświadczone osoby uświadomiły mi również, że wszystkie nokto poniżej średnio 3 tysięcy złotych to tzw. Generacaja I czyli syf a nie noktowizor. Poszedłem więc po rozum do głowy i okazyjnie kupiłem najtańszego Yukona (w rewelacyjnej cenie go wyrwałem) bo stwierdziłem, że skoro i tak już wpakowałem w te blachy sporo hajcu to już dokończę to co zacząłem składać. Co się okazało? Że aby zamontować bezproblemowo tego Yukona będzie potrzebny J-ARM - czyli nazwijmy to kolanko, które podpinamy pod Rhino. Normalnie układa się to wszystko jak klocki lego. Nie ukrywam,że z J-ARMEM jest największy problem by go zakupić. Kontraktowy badziew naprawdę trudno dostać. Po poszukiwaniach i informacji od osoby, która takimi badziewiami się zajmuje, okazało się, że można przytargać to z Niemiec. No i jest: 
Teraz bezproblemowo możemy podpiąć sobie naszego Yukona: 
Następnie zaopatrzyłem się w gogle balistyczne firmy ARENA INDUSTRIES. Gogle te mają w amerykańskiej armii zastąpić wysłużone ESS'y. Jednak osobiście myślę, że to będzie błąd bo poza fajnym wyglądem nie są tak cudowne jak je reklamowano (przynajmniej jak dla mnie) 
W ten sposób praktycznie rzecz biorąc zabudowałem i skompletowałem przód swojego Micha. Kolejny bajerek to kontraktowa latarka/marker stroboskopowy używany przez Seals,ów. Jak do mnie przyszedł był pomarańczowy ale EC Paint załatwił sprawę  Dla niewiedzących - marker ten służy żołnierzowi np. w momencie gdy chce być namierzony w momencie gdy został ranny i jest oddalony od oddziału lub chociażby do działań nocnych wskazując jakieś pozycje. Jest to nic innego jak poprostu stroboskopowy palnik zamknięty w małej puszce
I w momencie błysku: 
Aby go nie posiać podczepiłem go prócz rzepów na sznurówce pod odciąg nokto
O gadżetach typu kocie oczy i obklejeniu hełmu rzepami wspominał nie będę. Tak skompletowany Michałek przedstawia się w ten sposób: 
 |
|